gwiazdy
Spójrz w niebo ile tam jest gwiazd. Widzisz tą lukę? Tę "dziurę"? To miejsce pozostawione dla nas. Kiedyś będziemy najjaśniejszymi gwiazdami. (?)
Spójrz w niebo ile tam jest gwiazd. Widzisz tą lukę? Tę "dziurę"? To miejsce pozostawione dla nas. Kiedyś będziemy najjaśniejszymi gwiazdami. (?)
Przytul się, zaśnij w moich ramionach. Potem położę Cię delikatnie na łóżku usypanym z płatków róż. Pocałuję Cie w czoło. Ustami zdejmę wszystkie troski. Usiądę obok, przez całą noc nie spuszczę z Ciebie wzroku. Czas będzie szybko leciał, bo to co dobre, szybko się kończy...
Chciałbym wywoływać te radosne iskierki w Twoich oczach, ale nie zawsze mi to wychodzi... Coraz cześciej jestem bezradny...
Otwórz Swoje serce. Pozwól mi do niego wejść. Wyczyściłem butki, już bardziej sie nie da. Zdejmę je przed drzwami. Nie bede sprawiał kłoptów. Chcę tylko troszkę miłości. Abyś odsłoniła okna i wpuściła do mojego pokoju troszkę światła.
Chcesz? Możesz mnie bić. Kopać, rób co chcesz. Zobacz tu leżą żyletki. Weź je, ponacinaj całe ciało. Obetrzyj tylko krew, żeby mój widok nie raził Twoich oczu. Nie zapłacze, nie krzyknę. To sprawia ból, ale odczuwam go dopiero, gdy to zauważysz.