uśmiech
Wiesz, jak ładnie wyglądasz, gdy się uśmiechasz... Wyglądasz wtedy, jak taka mała dziewczynka... Taka słodka...
Pozwól mi widzieć ten usmiech częściej... Pozwól mi być, przyczyną radości...
Wiesz, jak ładnie wyglądasz, gdy się uśmiechasz... Wyglądasz wtedy, jak taka mała dziewczynka... Taka słodka...
Pozwól mi widzieć ten usmiech częściej... Pozwól mi być, przyczyną radości...
Znów siedze sam, wśród czterech ścian.
Już zamknięty czas, wspólnych dni.
To już koniec... Koniec...
To był tylko sen, piękny sen.
Znów słyszę głos, wciąż jeszcze trwa.
Choć brak mi sił, by powiedzieć że..
To już koniec... Koniec....
To był tylko sen, piękny sen.
Przepraszam wiec...
Przepraszam Cie, za miłosć mą!
Wybacz mi, że Ciebie wybrałem!
Przepraszam Cię, za miłosć mą!
Wybacz mi, że jesteś mi bliska!
Przepraszam Cię, za miłosć mą!
Wybacz mi, że Ciebie wybrałem!
Przepraszam Cię za miłosć mą!
Wybacz mi!... Wybacz mi...
Shout - Przepraszam za miłość.
Już nawet ten blog zadaje mi cierpienie. Ukrywanie go. Ukrywanie w subie wszystkiego co chciałbym Ci powiedzieć, a zapisuje tutaj. Wiem, że muszę Ci kiedyś o wszystkim powiedzieć. Powiedzieć też o tym blogu... To jest nieuniknione, kiedyś nie wytrzymam. Ale dlaczego tak sie tego boje... Boje się, że strace Cie... Strace wszystko to co mam...
Pierdole to społeczeństwo, tez wszystkie normy, zasady. Wkurwia mnie juz to wszystko, co blokuje mnie. To co nie pozwala mi powiedzieć Ci, że Cię kocham.
Ale to wszystko jest głpie, ale ja jestem głupi. Idę grać w siatę. Gdy tak gram, nie myśle o niczym. Mogę sie wyładować. Liczy się tylko gra.
A po powrocie do domu? Nie mam na nic siły. Wtedy tylko rozmyślam. Myślę o nas... I wtedy bardziej to boli niż przedtem...
I gdzie tu jakiś sens...