nie czytac nawet
notka tylko po to aby podtrzymac bloga, żeby nie usuwali...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
notka tylko po to aby podtrzymac bloga, żeby nie usuwali...
wiem, że czytając tego bloga, nie zrozumiesz mojego akutalnego zachowania. Sam go do konca nie rozumiem. Może jak bede w stanie Ci to wytłumaczyć, mówić o tym, chociaż po części to zrozumiesz, sam je zrozumiem. Chyba po prostu świadomiłem sobie, że Ty i ja, że my nie możemy być jedno, nie możemy być razem... A może Ty wtedy wytłumaczysz mi, dlaczego nigdy nie mogliśmy być...
Dziś siedzę u niego. Robimy zawdowy w colina. On gra, wpatrzony w monitor, a ja wpatruje sie w Twoje zdjęcie stojące na biurku. Nie mogę myśleć o niczym innym. Pojawiasz sie w każdej wolnej chwili. Gdy uciekam myślami gdzieś daleko. One uciekają do Ciebie. Tak Iwonko, to jest miłość, teraz jestem tego pewien. Kiedyś próbowałem wmówić sobie, że to nic takiego.
Już czas powiedzieć Ci o wszystkim. Odwlekałem to przez cały ten czas. Bojąc się, konsekwencji. Ty kochasz go, a ja mam tylko Ciebie w sercu. Ciągle bałem sie, że strace nawet znajomosc, że już nigdy nie bedzie tak samo. Ale teraz i tak tracę już wszystko.
Następną rzeczą, która mnie odpędza od tego, jest cios, który Ci zadam. Bynajmiej tak mi sie wydaje, że zżyliśmy sie razem. A mówiąc Ci to, mimo wolnie tracę Cię, a jeśli się rozejdziemy, to i ja nie bede aż tak Tobie bliski.
Tyle lat starałem się, abyś mnie pokochała, widocznie nie jestem chłopakiem, którego można pokochać.
Przepraszam Iwi, że pokochałem Cię, ale Ciebie nie da sie nie kochać...
Chce mi się płakać...
Chciałbym urodzić się gdzieś indziej. Nie poznać tych osób które znam. Wiele z nich jest naprawdę wspaniałymi ludźmi. Nie poznałbym Ciebie. Może pokochałbym inną dziewczynę. Ta moja "zakazana miłość" by nigdy nie zaistaniała.
Albo
Gdybyśmy urodzili się oboje w inny miejscu. Nie zanalibyśmy tych wszystkich ludzi. Tylko Ty i ja, nikt inny by sie nie liczył. Moglibyśmy być razem, gdybyś tylko chciała, mogłoby być tak pięknie. Już za późno...
Dziś już zdałem sobie w płeni sprawę, z tego, że to co do Ciebie czuje, nie ma przyszłości. Powiem Ci niedługo to co w sercu trzymam, nie licząc na nic z Twej strony. Tak żeby mi ulżyło. Pokaże Ci tego bloga, tak żebyś wiedziała o wszystkim.